Pasażerowie pociągu byli zdenerwowani dziwnym zachowaniem młodego mężczyzny. Gdy poznali prawdę, żaden z nich nie odważył się już go skrytykować!
Ojciec i 25-letni syn wsiedli na dworcu klejowym do jednego z pociągów. Gdy pojazd ruszył, chłopak był wyraźnie zaciekawiony tym, co się dzieje. Rozglądał się na wszystkie strony i wyciągał ręce przez okno, by poczuć powiew wiatru. W pewnym momencie wykrzyknął do taty:
Tato, zobacz za oknem są drzewa, które odjeżdżają do tyłu!
Jego ojciec nic nie odpowiedział, tylko delikatnie się uśmiechnął. Młody mężczyzna w dalszym ciągu był podekscytowany jazdą i pokazywał to niemal na każdym kroku.
Tatusiu, spójrz, chmury nas ścigają! – zawołał radośnie do ojca.
Para siedząca naprzeciwko popatrzyła na niego z politowaniem. Od razu było widać, że nie podoba się im jego zachowanie.
Co wydarzyło się później? O tym na następnej stronie!