Mała dziewczynka umierała z powodu choroby wątroby. Gdy nie było już cienia nadziei, jej opiekunka zrobiła coś fantastycznego!


Do przeszczepu doszło niedawno i dzisiaj Kiersten wraca do formy.

Nigdy więcej nie będę mogła zostać dawcą, dlatego znajomi mówili mi, żebym pomyślała o przyszłości i zastanowiła się, czy jestem na 100% pewna swojej decyzji. Jeżeli będę miała dziecko w podobnej sytuacji albo z inną chorobą, nie będę mogła oddać mu organów. Wiedziałam jednak, że nie mogę odmówić Talii pomocy. […]


To taka mała ofiara, jeżeli porównasz ją do uratowania życia. Lekarze mówili, że bez przeszczepu Talia nie dożyłaby 2 urodzin. […] Byłam w szpitalu przez tydzień, a teraz mam 5-calową bliznę. Nie wiem, wydawało mi się, że to dla mnie naprawdę niewielkie wyrzeczenie.

Mama dziewczynki, Farra, ostrzegała Kierstan przed możliwymi poważnymi konsekwencjami operacji, ale studentka zdecydowała się poddać 14-godzinnej operacji. Po sześciu miesiącach testów doszło do przeszczepu w szpitalu dziecięcym w Filadelfii, który zakończył się powodzeniem.

Dzisiaj Kierstan stara się szerzyć świadomość na temat przeszczepów i zachęca do rejestrowania się jako dawcy.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply