Pojął za żonę bardzo otyłą kobietę. Niestety, czekały go przykre konsekwencje z powodu tej decyzji!
Amalie już jako mała dziewczynka mocno różniła się od swoich rówieśników.
Przybierała na wadze znacznie szybciej niż reszta. Oczywiście była z tego powodu wytykana palcami. Dziewczyna często zamykała się w sobie i nie miała ochoty na widywanie innych ludzi. Z czasem stała się bardzo aktywna w internecie. Tam właśnie zaczęła poszukiwać swojego przyszłego chłopaka. W wirtualnych rozmowach czuła się pewniej i swobodniej.

Odkąd pamiętam, byłam gruba i zawsze źle mnie traktowano z tego powodu. Pamiętam jak już w przedszkolu dzieci się ze mnie śmiały. Nienawidziłam patrzeć w lustro. Nienawidziłam siebie i tego, kim się stałam. Żadne ubrania na mnie nie pasowały. Kiedy byłam dzieckiem, robiłam zakupy na dziale dla dorosłych kobiet. Od zawsze lubiłam czytać książki, ale niestety nie pisano w nich o kobietach takich jak ja. Nigdy nie przeczytałam o grubej królewnie czy kochanej kobiecie, która była bardzo otyła. Byłam przekonana, że szczęście nie dotyczy takich jak ja. Wszystko się zmieniało, gdy poznałam Seana.

25-latka poznała swojego wybranka w sieci. Na początku prowadzili luźne rozmowy. Młoda kobieta była bardzo niepewna i próbowała tuszować przed chłopakiem swoją wagę. On jednak nie zwracał na to uwagi. Po prostu lubił z nią rozmawiać. Szybko stali się dobrymi przyjaciółmi. Później przyjaźń zaczęła przeradzać się w coś więcej. Amalie publikowała na swoim Facebooku miłosne wiersze do Seana. Kiedy on je czytał, nie miał pojęcia, że dotyczą właśnie jego.
