6 sygnałów, które zdradzają, że ktoś jest zakochany, nawet jeśli próbuje to ukryć przed tobą i światem
Motylki w brzuchu, szybciej bijące serce i radość na widok drugiej osoby – to najczęstsze oznaki zakochania, które próbujemy opanować.
Zakochanie wprowadza ponoć organizm w stan choroby, nieskładność myśli, bujanie w obłokach i szybkie bicie serca. Każdy z nas przeszedł nie jedno zauroczenie i nie jedno zakochanie. Wydawało się, że oto właśnie objawił nam się sens życia i druga, idealna połówka została zesłana nam przez niebiosa, potem dosyć szybko przechodziło. Zakochanie mijało lub zmieniało obiekt westchnień.
Oczywiście zakochanie nie raz przechodzi w miłość. Zakochani stają się partnerami życiowymi na zawsze. O ile sami po sobie potrafimy poznać, że serce nam się rwie do drugiej osoby, o tyle trudniej wyczuć, czy aby na pewno ktoś w towarzystwie nie jest zakochany w nas. A wtedy kto wie, może uda się chociaż spróbować i zobaczyć co to przyniesie. Nie trzeba czekać na wielkie deklaracje, czasem wystarczy dobrze spojrzeć na drugą osobę, by poznać jej intencje i zobaczyć, że coś jest na rzeczy.
Są dwa typy zakochanych ludzi
Pierwszy typ zawsze trzyma się blisko kogoś, w kim się zakochał. Stara się bywać w tych samych miejscach, by przez „przypadek” na nią wpadać. Szukają kontaktu i możliwości porozmawiania, nawet o pogodzie. Drugi typ ma odwrotnie, unika swojego obiektu westchnień, obserwuje, ale gdy zostanie nakryty, wlepi wzrok w ziemię. Uważa, że swoje uczucia ukryje niezbyt miłym zachowaniem, czy unikaniem osoby, która wpadła mu w oko.
Zakochany wszystko widzi
Zakochana osoba będzie zawsze miała oko na obiekt swoich westchnień. Zauważy nowy ciuch, zmianę uczesania czy nową biżuterię. Zakochany obserwuje i marzy, układa sobie rozmowy w myślach i sprawdza wszystkie scenariusze, które nieczęsto się sprawdzają. Nie opuści też okazji, na przeglądniecie wszystkich informacji dostępnych w internecie.