Chińskie wojsko nie toleruje palaczy i w brutalny sposób próbuje oduczyć swoich żołnierzy palenia papierosów. Zobaczcie zabójczą antynikotynową terapię  

Rzucanie palenia sposób 2: co za dużo, to nie zdrowo

Dowództwo chińskiej armii próbuje też oduczyć swych żołnierzy palenia, zmuszając ich do wypalania nawet 10 papierosów za jednym razem. Taka ilość wciąganego dymu szybko wywołuje mdłości i ogromny niesmak, co zwiększa szansę, że mundurowy już nie zaryzykuje wymknięcia się z szeregu, by potajemnie coś zakurzyć.

Rzucanie palenia sposób 3: twarde zawody

Dla najbardziej opornych udoskonalono masowe wypalanie papierosów. Oprócz palenia kilku fajek na raz, żołnierze jeszcze muszą wykonywać przysiady, co dodatkowo wpływa na ich wydolność krążeniowo-oddechową i sprawia, że palenie tylu papierosów staje się jeszcze bardziej meczące, a nawet zabójcze.

Warto rzucić palenie, ponieważ po niecałym roku bez papierosa funkcjonowanie płuc poprawia się o 10%, a po 12-18 miesiącach o połowę zmniejsza się ryzyko zawału. Jeśli palicie regularnie, to już dziś rzucie ten zgubny nałóg, bo potrzeba kilku lat detoksu nikotynowego, by ryzyko wystąpienia pewnych chorób zmalało do takiego poziomu, jaki odnotowuje się wśród osób niepalących.