Proboszcz broni się przed masowym hejtem za palenie „złych” książek na stosie w jego parafii! Przekonują was jego słowa?

Dziennikarz zapytał księdza, czy nie sądzi, że było to zbyt drastyczne i radykalne. Oto co mu odpowiedział:

W Dziejach Apostolskich jest napisane, że ludzie składali magiczne przedmioty i wszystko było niszczone. My odwołujemy się tylko do Pisma Świętego. Na przykład w Starym Testamencie jest dużo na ten temat. Czytamy tam, że takie przedmioty są obrzydliwością dla Boga.

Powiedział, że księża wiedzą, co jest najlepsze dla wiernych, dlatego zdecydowali się na tak dosłowny przekaz a ludzie, którzy mają ducha bożego, nie będą widzieć w tym nic szokującego. Duchowny przyznał, że cała akcja miała odbyć się w kręgu parafialnym i nie spodziewał się, że wokół wydarzenia zrobi się aż taki szum. Dodał, że na razie nie planują podobnych akcji.

W odpowiedzi na powszechne niezadowolenie z palenia magicznych rzeczy ksiądz Rafał Jarosiewicz zamieścił na fanpage’u fundacji „SMS z Nieba” następujący wpis:

Marzy mi się taki czas, kiedy ludzie w proteście przeciw zabijaniu nienarodzonych dzieci, będą reagować, choć w połowie tak gorliwie, jak na spalenie książek o magii…
Ks. Rafał Jarosiewicz

Obecnie księżą grozi mandat karny za zanieczyszczanie środowiska.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply