Kapłan poił wiernych trutką na szczury! Obiecywał zdrowie i życie wieczne, jednak nie wszystko poszło po jego myśli

Walka z ciężkimi chorobami zależy zarówno od możliwości dzisiejszej medycyny, jak i od samego chorego.

Pozytywne nastawienie i wiara w to, że się uda, jest bardzo ważna. Bierna walka i brak nadziei z pewnością w niczym nie pomogą. Gdy wszystko powoli zaczyna zawodzić, zdesperowani ludzie chwytają się przeróżnych sposobów. Odwiedzają znachorów, uzdrowicieli czy czarowników w nadziei na szybkie polepszenie zdrowia. Myślą, że to, z czym współczesna medycyna nie może sobie poradzić, wyleczy za pomocą cudownych mocy szaman lub ksiądz.

Należy pamiętać, że najważniejsza jest wiara w lekarza i leki a dopiero potem w „terapie alternatywne”. Rozsądniej polegać na medycynie niż na modlitwie i magicznych eliksirach, które zazwyczaj przynoszą więcej szkody niż pożytku.

Chrześcijański pastor z Południowej Afryki przeszedł ostatnio samego siebie. Kapłan Światła zachęcał wiernych do wypicia wody zmieszanej z trutką na szczury. Twierdził, że dzięki temu nakarmią swoje ciała i uleczą choroby. Ponadto wyzwanie miało na celu pokazanie, że prawdziwie wierzący ludzie są nieśmiertelni.

Czy faktycznie trutka komuś pomogła? O tym na kolejnej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk, unilad.co.uk, gossipmill.com

Reply