52-letni inżynier z Toronto zostawił żonę i siódemkę dzieci. Powód? Zrobił to, bo chciał zostać… 6-letnią dziewczynką!
Życie pisze dziwne i pokręcone scenariusze, których nie wymyśliłby nawet największy wizjoner.
Kiedy człowiek jest w tzw. średnim wieku, to nachodzą go różne myśli dotyczące własnej egzystencji i jej sensu. Często ludzie wtedy postanawiają coś zmienić i zacząć żyć tak, jak zawsze o tym marzyli, nie zwracając uwagi na opinie innych oraz konwenanse mówiące im, co wypada robić, a co nie.
W dojrzałym wieku swoje życie postanowił zmienić Paul Volsk, 52-latek mieszkający w Toronto. Mężczyzna pracował jako inżynier, miał żonę i siódemkę dzieci, ale jak twierdzi nigdy nie był zupełnie szczęśliwy, ponieważ nie żył w zgodzie sam ze sobą, tylko udawał kogoś innego.
Mężczyzna twierdzi, że jest transseksualny i ma dosyć udawania faceta. Paul czuje się kobietą, a ściślej mówiąc dziewczynką i dlatego porzucił kochającą go rodzinę. Początki nowego życia nie były łatwe, ale dziś uważa, że jest szczęśliwy jak nigdy wcześniej.
Więcej o życiu Paula, jego szokującej decyzji oraz dalszych losach przeczytacie już na kolejnych stronach.
