Niezwykły zawodnik maratonu w Elkmont (Alabama). Zobacz, kto niespodziewanie dołączył do biegaczy

Moda na bieganie ogarnęła cały świat. Biegamy wyczynowo, dla zdrowia lub dla przyjemności, robią to i starzy, i młodzi, a popularnością cieszą się zarówno maratony, jak i krótsze dystanse. Biegamy, bo kochamy ten sport… i pokochała go również suczka Ludivine.

Jedną z wielu imprez dla biegaczy w Stanach Zjednoczonych jest pół-maraton organizowany w Elkmont, w stanie Alabama.  Nie byłoby nic szczególnego w kolejnej edycji tej imprezy, gdyby nie obecność pewnej suczki, która dołączyła do biegaczy na początkowym etapie trasy. Ludivine wyszła z domu na spacer i około cztery przecznice dalej natknęła się na grupę maratończyków i bez wahania przyłączyła się do nich.

Ludivine bez wcześniejszych przygotowań i rozgrzewki pokonała większość zawodników.

Suczka rasy bloodhound pokonała niemal cały dystans pół-maratonu, czyli około 20 kilometrów. Jak wspominają biegacze, towarzyszyła im cały czas, tylko czasami zbaczając z trasy, by załatwić swoje potrzeby lub przywitać się z innym psem. Ostatecznie pies przybiegł na metę jako siódmy, a jego czas wynosił 1 godzinę 32 minut i 56 sekund, co stanowi bardzo dobry wynik. Wyczyn psa został nagrodzony medalem.

Pies dumnie prezentował zdobyty medal.

Właściciele 2,5 letniej suczki nie mogli uwierzyć w jej zachowanie, o którym dowiedzieli się już po zakończeniu imprezy sportowej. Jak sami twierdzą, Ludivine w życiu codziennym jest raczej leniwym psem i nie wiedzą, co skłoniło ją do udziału w maratonie.

Po ukończeniu pół-maratonu należy się solidny odpoczynek.