Ta pięciolatka sama opiekuje się 92-letnią prababcią, po tym jak porzuciła je matka. Poznaj historię dzielnej dziewczynki, której życie nie rozpieszcza

Sąsiadka malej Anny zlitowała się nad rodziną w potrzebie i pozwoliła dziewczynce korzystać do woli ze swojej farmy. Przyniesione z pola warzywa Anna dźwigała w koszu na plecach. Wędrówki po jedzenie były męczące dla małej Anny, ale konieczne do przetrwania rodziny. Dziewczynka nie narzekała, była wdzięczna sąsiadce za okazaną, bezinteresowną pomoc.

Jedyną rzeczą, która pozostała jej po dawnym życiu była fotografia jej ojca. Mała Anna nie mogła pojąć, dlaczego jej go odebrano. 

Tego, że zajęła się “babciami” nigdy jednak nie żałowała. “Chcę, żeby były zdrowe” – miała powiedzieć chińskiej telewizji.

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply