Piękna i Bestia istnieli naprawdę! Ich losy potoczyły się jednak zupełnie inaczej niż w bajce

Nazywano go małpą lub wilkołakiem. Stał się wielką atrakcją, ale i obiektem drwin. Traktowano go bardziej, jak zwierzę niż człowieka. Gdy był nastolatkiem, postanowiono przeprowadzić pewien eksperyment, który miał na celu jego uczłowieczenie. Ochrzczono go, ubrano w strojne szaty i pozwolono żyć normalnie na dworze króla. Pedro okazał się niezwykle bystrym człowiekiem. Szybko nauczył się płynnie mówić po hiszpańsku i francusku. Znał również łacinę.

Ludzie jednak nadal plotkowali. Mówili, że w nocy ucieka z zamku, żeby zabijać i zjadać małe dzieci. Gdy król zmarł, zdecydowano, że Pedro powinien się ożenić i spłodzić dzieci. Ówcześni „naukowcy” zastanawiali się, czy odziedziczą po ojcu wygląd. Na małżonkę wybrano mu Katarzynę Raffelin. Młoda kobieta zobaczyła go dopiero w dniu ślubu. Ze względu na straszne historie, które o nim opowiadano, ogromnie się go bała. Po jakimś czasie zauważyła, że w rzeczywistości Pedro jest dobrym i łagodnym człowiekiem, lecz bardzo skrzywdzonym przez ludzi.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : heftig.de

Reply