Mężczyzna przywiązał swojego psa do samochodu i ciągnął go przez kilka kilometrów! Miejsce akcji? Turcja, gdzie prawa zwierząt są nagminnie łamane

Na szczęście kierowca, który zauważył maltretowanego psa, był wrażliwym człowiekiem. Natychmiast zaczął popróbować zatrzymać zwyrodnialca prowadzącego biały samochód z psem na linie, a także nagrywał  zdarzenie, by mieć dowody całego zajścia. Po dobrych kilku kilometrach w końcu udało się nakłonić właściciela czworonoga do zatrzymania się i odwiązania psa.

Czworonóg żył, ale był tak wycieńczony i poobijany, że natychmiast upadł! Postanowiono odwieść go do weterynarza, co było słuszną decyzją, bo bez pomocy fachowca zapewne nie przeżyłby tej makabrycznej przygody, jaką zgotował mu jego własny pan.

Właściciel psa został przesłuchany prze policjantów, których wezwali świadkowie zdarzenia. Niestety wszystko wskazuje na to, że nie będą mu postawione zarzuty, a jedynie skończy się na pouczeniu. W Europie czy w Ameryce taki zwyrodnialec na pewno stanąłby przed sądem, ale w Turcji prawa zwierząt są bagatelizowane.

Niestety nie wiadomo, czy poszkodowany pies po tym, jak wyzdrowieje, zostanie skierowany do adopcji czy wróci do okrutnego właściciela.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : sozcu.com.tr

Reply