Pies przeznaczony do uśpienia został zabrany na ostatnią przejażdżkę. Zrobił wówczas coś, co chwyta za serce

Ten, kto ma psa lub kota doskonale wie, że kiedyś przyjdzie moment, w którym będziemy musieć pożegnać się z naszym czworonożnym przyjacielem. Jest to niezwykle trudne, lecz nieuniknione. Czasem jest jeszcze gorzej, bo trzeba samemu podjąć decyzję o uśpienia zwierzęcia, aby zmniejszyć jego cierpienie.

Przed podobnym problemem stanął użytkownik Reddita o pseudonimie ewhippieyoustink2. Postanowił zawieźć swojego schorowanego psa na zastrzyk usypiający. Libra mieszkała z nim przez 15 lat. Już jako szczeniak była niezwykle przywiązana do właściciela i nie lubiła się z nim na długo rozstawać. W ostatnim czasie bardzo podupadła na zdrowiu, miała silne konwulsje, okropnie cierpiała…

Jej pan nie mógł dłużej odwlekać decyzji o uśpieniu. Przedtem postanowił zabrać ją na przejażdżkę. Widział, jak rozkoszuje się przyjemnością jazdy, czując na swoim ciele ciepłe słoneczko i delikatny powiew wiatru. Wyglądało to tak, jakby cieszyła się ostatnimi minutami życia… Ta niezwykle wzruszająca chwila została uwieczniona na wymownej fotografii. Zobaczcie!