Pies pobiegł w kierunku śmietnika i zaczął kopać w zmarzniętej ziemi! Po chwili oczom jego właścicielki ukazał się bardzo smutny widok

24 listopada Natalia Maznaya wybrała się ze swoim ukochanym psem Watsonem na spacer. Mieszanka Omska nie spodziewała się, że dzięki temu wyjściu jej pies stanie się lokalnym bohaterem. Już wcześniej wykazywał się dzielnością. Latem uratował dwa koty, które wspięły się na drzewo i nie potrafiły zjeść. To, że kociaki są w tarapatach, sygnalizował głośnym szczekaniem. Ponadto w żaden sposób nie chciał odejść od drzewa i czekał, aż ktoś udzieli im pomocy.

Kilka tygodni temu mimo śniegu i kiepskiej pogody, jego właścicielka zabrała go na krótką przechadzkę. Nagle uwagę czworonoga przykuła zaspa znajdująca się nieopodal śmietnika. Najpierw Watson zamarł w bezruchu, a potem ruszył w stronę usypiska. Szybko zaczął kopać, a gdy już przedarł się przez zbity puch, oczom Natalii ukazał się poruszający widok.