Tom Hardy opublikował post po śmierci jego ukochanego psa Woodyego. To, co napisał łamie serce

Tom Hardy większości z nas kojarzy się z twardzielem, który świetnie wygląda na tle wybuchów. Jednak aktor w prawdziwym życiu jest facetem, który dba o swoją rodzinę i jej prywatność, a także ma mega wielkie serce dla każdego zwierzaka. Pomaga w schroniskach i promuje idee, by nie kupować przyjaciół, ale dawać im dom. Historia jego psa także jest poruszająca i niesamowita.

 

Psiak Toma nazywał się Woodstock. I aktor przyjaźnił się z nim wiele lat. Aktor nie kupił go w znanej hodowli, nie leciał za nim pół świata, ale uratował z ulicy. Kiedyś, gdy jechał drogą ekspresową, zobaczył błąkającego się szczeniaka. Zabrał go ze sobą i tak zyskał przyjaciela na wiele lat. Często wrzucał do sieci zdjęcia ze swoim kumplem, nawet zabrał go jako osobę towarzyszącą na premierę swojego filmu!

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : buzzfeed.com

Reply