Policja dostała wezwanie do dziwnie zachowującej się kobiety z psem. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, znaleźli czworonoga z 19 ranami kłutymi!

Pies miał rany głównie na szyi, klatce piersiowej i plecach. Wybranie tak ważnych miejsc na ciele zwierzęcia wskazuje, że sprawczyni z góry miała zamiar pozbawić psa życia. Zwierzak został opatrzony, a każda z dziur po nożu została zaszyta. Na szczęście psiak miał silny organizm i przeżył atak. Nadano mu też imię – Frannie.

Policja ustaliła, kim jest właścicielka psa. Kobietę zatrzymano, ale szybko okazało się, że nie można postawić jej przed sądem za znęcanie się nad zwierzęciem, ponieważ jest chora psychicznie. Paradoksalnie wszyscy odetchnęli z ulgą, że takie okrucieństwo wobec uroczej Frannie było wynikiem niezrównoważenia psychicznego, a nie bestialstwa i okrucieństwa.

Psinka dość szybko odzyskała siły i dziś jest nie do poznania! Wygląda fantastycznie i jest pełna życia, a co najważniejsze znalazła nowy dom. Postanowił przygarnąć ją jeden z policjantów, który brał udział w interwencji i uratował Frannie przed śmiercią na trawniku.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : virealno.com

Reply