Dyskusje na temat obecności duchów zmarłych ludzi toczą się od lat, ale co z duchami martwych zwierząt? Czy też są wśród nas?
Udomowione zwierzęta w życiu człowieka są obecne już od kilkudziesięciu wieków. Szczególne miejsce wśród nich zajmują psy, które są wiernymi przyjaciółmi i bardzo przywiązują się do swoich właścicieli.
Czy owo przywiązanie psa do właściciela może być tak silne, że duch zwierzęcia będzie towarzyszył swojemu panu po śmierci czworonoga? Jedno z nagrań, które niedawno pojawiło się na YouTube wskazuje na to, że tak. Jego autorka jest przekonana, że widać na nim ducha jej zmarłego pupila. Czy to możliwe?
Pasją pewnej kobiety są psy i nigdy nie brakowało ich w jej domu. Niedawno gdy zmarł jeden z jej podopiecznych, postanowiła po niedługim czasie przygarnąć kolejnego czworonoga. Obecność szczeniaka sprawiła jej dużo radości i chcąc mieć pamiątkę z jego pierwszych dni pobytu w domu nakręciła film, jak z nim i swoim starszym psem bawią się piłką.
Podczas zabawy kamera zarejestrowała coś nieoczekiwanego
W pewnym momencie szczeniak schował się w drugim pokoju, a po piłeczkę poszedł starszy pies. Kobieta miała skierowaną kamerę w stronę nowego domownika i czekała aż przyjdzie, ale wtedy stało się coś dziwnego: na nagraniu pojawiło się zakłócenie, jakiś cień w ruchu, który przypominał czworonoga! Kobieta jest przekonania, że to duch jej nieżyjącego psa. Trzeba przyznać, że nagranie budzi wiele wątpliwości.
Zobaczcie i sami oceńcie, czy na nagraniu widać psią zjawę
źródło : youtube.com