Młoda mama zostawiła noworodka sam na sam z potężnym pit bullem! Scena, jaką zastała po powrocie, zmusiła ją do natychmiastowego działania

Bezpieczeństwo dziecka jest dla rodzica najważniejsze, dlatego wiele osób rezygnuje z posiadania psa, gdy w domu pojawia się noworodek.

Czworonogi w różny sposób reagują na nowych domowników, co zależne jest przede wszystkim od ich indywidualnego usposobienia i sposobu wychowania, a w mniejszym stopniu do rasy. Niestety kiedy ludźmi kieruje strach, bezkrytycznie wierzą w różne obiegowe opinie.

Psy rasy pit bull nie mają łatwego życia, ponieważ przypięto im łatkę agresywnych. Powszechnie postrzegane są jako zwierzęta złe, nieprzewidywalne i niebezpieczne, które w każdej chwili mogą zamieć się w mordercze bestie żądne krwi. Stereotypy dotyczące pit bulli są bardzo krzywdzące i wypaczają prawdziwy obraz tej rasy psa.

Zła opinia o pit bullach sprawiła, że ich zakupu raczej nie rozważają rodziny z dziećmi. A co, jeśli ktoś już posiada takiego psa, a jego familia ma się powiększyć? To postanowiła sprawdzić pewna rodzina mieszkająca w Rosji.

Gdy państwo Acuff dowidzieli się, że kobieta spodziewa się dziecka, byli w wniebowzięci. Cieszyli się, że do nich i ich psa o imieniu Akamaru dołączy ktoś jeszcze. Ich radość jednak psuli znajomi i rodzina, którzy panikowali, że potężny pit bull może zaatakować noworodka.

Kobieta urodziła zdrowego chłopczyka – Justina. Gdy maluch przyjechał ze szpitala do domu, Akamaru był nim zaciekawiony, ale nie wykazywał oznak agresji. Młoda mama nie miała więc obaw, by dziecko zostawało z psem w pokoju sam na sam. Miała rację?

Jaki widok zastała kobieta po powrocie do pokoju? Tego dowiecie się już z kolejnej strony!