Przelatując helikopterem nad dżunglą, zobaczyli dziwną osadę. Gdy bardziej przyjrzeli się konstrukcji, wiedzieli, że nie należy się do niej zbliżać!
Survival International to organizacja działająca na rzecz rdzennych plemion w Ameryce Południowej, która stara się ocalić je od zagłady. Podczas jednego z patroli członkowie organizacji sfotografowali z helikoptera wioskę, na którą nikt wcześniej nie natrafił. Ta mała osada znajduje się na terytorium ludu zwanego Yanomami i położona jest w północnej Brazylii, w pobliżu granicy z Wenezuelą.
Cały lud Yanomami liczy około 20-22 tysięcy osób i spora część z jego członków nigdy nie zetknęła się z cywilizacją. Ludzi ci żyją w około 400 osadach rozmieszczonych w amazońskiej dżungli, a odkryta wioska może liczyć około 100 osób.
Pierwsze wioski Yanomami odkryto w latach sześćdziesiątych. Ich cechą charakterystyczną jest zabudowa, ponieważ osady składają się z jednego okrągłego domu o średnicy nawet 50 metrów. Konstrukcja jest prosta, a na jej niezadaszonym środku znajduje się palenisko.