Te kubeczki zamiast ułatwiać dzieciom naukę picia, TRUJĄ JE! Zobacz, jak nieodpowiedzialni są producenci!

Rynek pełen jest gadżetów, które mają ułatwić małym dzieciom zdobywanie nowych umiejętności. Do takich pomocnych drobiazgów należy niewątpliwie popularny kubek-niekapek. 

Niestety, jak się okazuje,  na rynek trafiają często produkty nie do końca dobrze przemyślane i zaprojektowane. Tutaj zaczyna się całe nieszczęście, a przekonali się o tym rodzice, którzy zaufali marce Tommee Tippee. Kubeczki niekapki tej firmy okazały się nie tylko gadżetem do nauki samodzielnego picia, ale i doskonałym miejscem dla rozwoju bakterii i pleśni!



Akcja informacyjna rozpoczęła się, kiedy dwie kobiety, Marie-Pier L’Hostie i Penny Powell, wrzuciły zdjęcie do Internetu. Jak się okazało, synek Marie-Pier ciągle był chory, a jego stan zdrowia pogarszał się mimo leczenia. Jej przyjaciel przyjrzał się kubeczkowi chłopca,  z którego mały uwielbiał pić. Jak się okazało, korek w tym kubku był siedliskiem pleśni!

Kubek jest tak skonstruowany, że nie widać było pleśni, dopóki nie rozcięło się dzióbka! A pleśń i bakterie miały się tam doskonale.

Facebook: pennyass

kubek1


Kobieta wrzuciła zdjęcia na fora dla matek i okazało się, że nie jest jedyną ofiarą nieprzemyślanego produktu.

facebook.com

ku4


Mimo mycia ręcznego czy nawet w zmywarce niemożliwe jest dokładne wyczyszczenie korka kubeczka, przez co bakterie mają świetne środowisko do rozwoju.

Rodzice na całym świecie zaczęli sprawdzać kubeczki swoich dzieci, co wcale nie powinno dziwić. A ta sytuacja po raz kolejny potwierdza, że lepiej kilka razy obejrzeć każdy produkt przeznaczony dla dziecka przed zakupem.

Żaden sposób mycia nie wyczyści odpowiednio kubeczka, więc jeśli masz taki produkt dla dziecka w domu, lepiej go wyrzuć!

Facebook: mariepier.sarrazin

kubek2

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : buzzfeed.com

Reply