Po stracie synka, ojciec zrozumiał jak wiele rzeczy robił źle i na pół gwizdka. Poznaj 10 cennych lekcji, których się nauczył i skorzystaj z nich póki czas!

Albert Einstein powiedział kiedyś, że znamy tysiące sposobów na zabicie czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

W słowach wielkiego naukowca kryje się wiele prawdy. Na co dzień nie szanujemy bowiem czasu, który nam dano. Cięgle spieszymy się do miejsc i ludzi, którzy wcale nie są nam bliscy. Życie przecieka nam przez palce. Jesteśmy zapracowani,  zagonieni. Trwonimy czas, który powinniśmy poświęcać tym, których kochamy.

Jesteśmy wszędzie i nigdzie, ale nigdy tam, gdzie powinniśmy, przy rodzinie, przy najbliższych. Nigdy nie wiemy, ile mamy czasu, dlatego tym bardziej powinniśmy cenić te chwile, które są nam dane. Nie trwonić ich na kłótnie, czy spory. Nie marnować z ludźmi, którzy nic dla nas nie znaczą.

Tymczasem każdy z nas myśli, że jest nieśmiertelny. Nie wyobrażamy sobie tego, że kiedyś przyjdzie taki dzień, kiedy nas zabraknie. Jeszcze większą abstrakcją jest utrata kogoś bliskiego, zwłaszcza dziecka. Nieszczęścia jednak nie wybierają. Mogą zdarzyć się każdemu. Strata dziecka to zawsze koszmar. To największy dramat rodzica, nie do przeżycia tym bardziej, że nagle zdaje on sobie sprawę, jak wiele rzeczy mógł zrobić inaczej, lepiej.

Synek Richarda Pringle’a z Hastings w hrabstwie Essex miał zaledwie 3-latka, gdy zmarł z powodu wylewu krwi do mózgu. Mały Hughie  odszedł, zostawiając zrozpaczoną, pogrążoną w bólu rodzinę. Dopiero po jego stracie, jego ojciec zrozumiał, jak wiele do życzenia pozostawiało jego rodzicielstwo. Swoimi doświadczeniami postanowił podzielić się z innymi. Jego 10 cennych lekcji powinno zapaść w pamięć nie tylko każdemu ojcu, ale wszystkim rodzicom, którzy nie chcą popełnić tych samych błędów.

Przejdź na kolejne strony i poznaj 10 cennych wskazówek, które pozwoli ci być lepszym rodzicem.

ong>1. „Nie da się za dużo kochać i całować”

Miłością nie da się rozpieścić dziecka. Nie ma czegoś takiego, jak nadmierne uczucie. Miłości do naszego dziecka nigdy nie jest za dużo, nie da się jej zmierzyć, ani wycenić, jest bezinteresowna, czysta i piękna. Nie możemy bać się kochać i obawiać tego, że nasz synek, czy córka zacznie kiedyś wykorzystywać fakt, jak wielkim uczuciem ją lub jego darzymy. W rodzicielstwie nie ma kalkulacji.

Dziecku musimy oddać całe serce, całego siebie.

2. „Zawsze masz czas. Przestań robić to, co robisz i pobaw się, choćby przez minutę. Nie ma nic tak ważnego, by nie mogło zaczekać.”

Dziecko powinno być na pierwszym miejscu, nie ważne jak jesteś zajęty. Jeśli dziecko ci przeszkadza, to po co zostałeś rodzicem? Pomyśl tylko o tym, jak szybko dzieci dorastają. Czas nie jest elastyczny i nie da się go rozciągnąć, tak by zatrzymać jak najdłużej te piękne, wspólne chwile. Trzeba w pełni wykorzystać te, które już są.

3. „Rób jak najwięcej zdjęć i kręć jak najwięcej filmów. Któregoś dnia może to być jedyne, co ci pozostanie.”

Choć to smutne, ludzka pamięć jest zawodna. Chociaż dziś znasz każdy pieprzyk, wszystkie piegi i zmarszczki na skórze twego dziecka, za parę lat twoje wspomnienia wyblakną i zginą. Czas leczy rany, ale efektem ubocznym procesu gojenia jest zapominanie. Dlatego tak ważne są zdjęcia i filmy. Pozwalają zatrzymać choć wspomnienia.

ong>4. „Obdarzaj dziecko swym czasem, a nie pieniędzmi. Myślisz, że liczy się to, ile wydałeś? Nie. Ważne jest to, co dla niego zrobiłeś.”

Kolejna lekcja Richarda niech będzie cenną wskazówką, dla tych, którzy myślą, że dzieci dla się przekupić. TO TAK NIE DZIAŁA. – Skacz po kałużach, chodź na spacery. Baw się. To wszystko czego pragnie dziecko – mówi Richard.

– Nie pamiętam, co kupiliśmy mojemu synkowi, pamiętam tylko, co razem zrobiliśmy – dodaje rodzic i podkreśla, że czas nie jest pieniądzem, jest znacznie bardziej wartościowy, niż zwitek banknotów.

5. „Śpiewaj. Śpiewajcie razem piosenki.”

– Moje najlepsze wspomnienia to te, gdy Hughie siedział mi „na barana”, albo obok mnie w samochodzie i śpiewaliśmy nasze ulubione piosenki. Wspomnienia przetrwają dzięki muzyce – przekonuje ojciec. Trudno się z nim nie zgodzić, zwłaszcza,  kiedy zdamy sobie sprawę z tego, ile wspomnień z dzieciństwa kojarzy nam się z jakimiś melodiami, albo do ilu piosenek mamy sentyment ze względu na miłe momenty, których doświadczyliśmy, gdy akurat leciały.

6. „Ciesz się najprostszymi rzeczami. Czasem spędzonym wieczorem, układaniem do snu, czytaniem bajek, wspólnymi obiadami i leniwymi niedzielami. Ciesz się chwilami dnia codziennego. Nie lekceważ ich, bo to za nimi, będziesz kiedyś najbardziej tęsknić.”

ong>7.  „Zawsze całuj na pożegnanie swoich bliskich. A jeśli zapomniałeś: wróć się. Nigdy nie wiesz, kiedy będzie to twoja ostatnia szansa, by okazać im czułość.”

8. „Prowadź pamiętnik. Zapisuj wszystko, co maluchy robią, a co sprawiło, że dzień był lepszy. Zaczęliśmy to robić dopiero po stracie Hughiego. Chcieliśmy wszystko pamiętać. Teraz robimy to dla Hettie i zrobimy też dla Henniego. Wspomnienia te zostaną na zawsze zapisane, a gdy będziesz mógł do nich wrócić, odkryć na nowo i docenić.”

9. „Sprawiaj, że nudne rzeczy stają się fajne. Czy to gotowanie, jazda samochodem, czy wyjście do sklepu. Bądź zabawny, dużo się śmiej, uśmiechaj i dobrze się baw. Życie jest zbyt krótkie, by nie bawić się dobrze.”

10. „Jeśli masz przy sobie dzieci. Możesz je całować. Mówić im dobranoc. Jeść z nimi śniadania. Odprowadzać je do szkoły. Patrzeć, jak idą na studia. Jak biorą ślub. Zostałeś pobłogosławiony. Nigdy o tym nie zapominaj.”