Uważacie, że wasz pies okazuje poczucie winy gdy coś nabroi? Behawioryści zdradzają prawdę o skruszonych psach z podkulonym ogonem

Pies to najwierniejszy przyjaciel człowieka wśród zwierząt.

Posiadanie czworonoga jest źródłem radości i szczęścia człowieka, ale może stać się też przyczyną silnego wzburzenia. Choć psy to wdzięczne i posłuszne zwierzęta, to oczywiście zdarza im się poważnie nabroić, czym potrafią doprowadzić swoich właścicieli do białej gorączki i totalnie zszargać im nerwy.

Potrzeba fizjologiczna załatwiona na dywanie, zgryziony kapeć, strącona donica, dziura wykopana w rabatce, zjedzona praca domowa – lista psich grzechów i wpadek zdaje się nie kończyć. Mając czworonoga po prostu z takimi sytuacjami trzeba się pogodzić.

Często właściciele czworonogów, które mocno nabroiły, mają wrażenie, że ich podopieczni odczuwają poczucie winy, dokładnie tak jak ludzie. Z czego płynie taki wniosek? Z postawy ciała jaką przyjmuje pupil.

Internet pełen jest zdjęć tzw. „winnych psów”, czyli czworonogów w pochylonej pozie, ze spuszczonym łbem, podniesionymi oczami i podkulonym ogonem, które pozują na tle swoich przewinień. Patrząc na te fotki, trudno się oprzeć wrażeniu, że zwierzę autentycznie żałuje tego co zrobiło, jakby miało pełną świadomość swoich czynów.

Problemem psiej winy i przyjmowanej przez nich postawy po zrobieniu czegoś złego, zajęli się behawioryści ze Stanów Zjednoczonych i ustalili, że zachowanie czworonogów nie jest takie oczywiste jak się wydaje, a swoje korzenie ma w genach…

Co naprawdę oznacza postawa „winnego” psa? Odpowiedź znajdziecie już na drugiej stronie. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : curioctopus.it

Reply