Walczył w szkole z dysleksją, dziś jest pisarzem i osiągnął sukces. Zgadniecie, co powiedział swojemu nauczycielowi po latach

Przyczyny problemów z nauką są różne i mogą wynikać np. z lenistwa, z braku zainteresowania daną dziedziną czy z indywidualnych zdolności. Wśród uczniów z gorszymi ocenami wyróżnia się dzieci z dysleksją rozwojową, czyli takie, które pomimo prawidłowego rozwoju umysłowego, przejawiają specyficzne trudności w nauce czytania i pisania. Co ciekawe, wśród dyslektyków można znaleźć sławnych pisarzy…

Chyba każdy miał w szkole taki przedmiot, który sprawiał mu kłopoty i spędzał sen z powiek. To normalne i zazwyczaj nie wpływa destrukcyjnie na całe życie ucznia, jednak są przypadki, gdy problemy z nauką występują na wszystkich lekcjach, a dziecko całkowicie zniechęca się do edukacji i traci pewność siebie. Takim przypadkiem był Anthony Hamilton, który dziś jest cenionym amerykańskim pisarzem. Kiedy chodził do szkoły miał zaburzenia typowe dla dyslektyków i jak wspomina, truchlał na samą myśl, że miałby np. czytać na głos, przy całej klasie. Na co dzień czuł się w szkole bardzo niekomfortowo i wstydził się swojej przypadłości, uważając się za gorszego i głupszego od rówieśników. Dodatkowo rodzina nie wspierała Anthony’ego w jego szkolnych zmaganiach.


Problemy z nauką mogą sprawić, że dziecko poczuje się gorsze od swoich rówieśników.

pencil-1112242_960_720


O problemach przyszłego pisarza wiedział jeden z profesorów, pan Creech. Nauczyciel angielskiego nie zważał jednak na trudności w pisaniu i czytaniu, jakie miał 13 letni chłopiec i wywoływał go do czytania na głos, spokojnie pytając: „Anthony, czy nie mógłbyś odczytać następnego paragrafu?”. To był dla ucznia koszmar, ponieważ próbował czytać, ale nie mógł wydobyć z siebie ani dźwięku, gdyż uniemożliwiało mu to ściśnięte gardło. Stał milczący i upokorzony przy całej swojej klasie, czuł, że utknął w błędnym kole i już nigdy nie nauczy się swobodnie pisać i czytać, pozostając na marginesie społeczeństwa. Jednak wola walki o lepsze życie oraz wykształcenie była silniejsza i Anthony wytrwale, przez wiele lat, ciężko pracował nad wyeliminował zaburzeń dyslektycznych. Jego ciężka praca się opłaciła, ponieważ dziś jest w USA uznanym pisarzem, autorem m.in. popularnej książki The Autobiography of a Strong Child, a także wziętym mówcą motywacyjnym.

Umiejętność pisania i czytania jest niezbędna, ponieważ warunkuje naukę wszystkich przedmiotów.

still-life-851328_960_720


Kłopotliwa przeszłość szkolna Anthony’ego nie dała o sobie zapomnieć i pisarz musiał się zmierzyć ze swoimi wspomnieniami w wieku 41 lat, gdy postanowił odwiedzić rodzinny stan Teksas. Kiedy z kolegą udał się do baru na lotnisku, spotkał tam swojego nauczyciela pana Creech’a, który w dzieciństwie pogłębił jego problemy. Bez wahania postanowił przywitać się z dawno niewidzianym belfrem. Okazało się, że ten pamięta swojego ucznia i pamięta również, jak zawstydzał go przy rówieśnikach, zmuszając do głośnego czytania. Anthony widząc, że został dokładnie rozpoznany, poprosił mężczyznę o przysługę. Na pytanie nauczyciela, co może dla niego zrobić, pisarz z dumą odpowiedział: „Kiedy następnym razem będzie miał Pan w klasie kogoś takiego jak ja, innego Anthony’ego Hamiltona, proszę go po prostu nauczyć czytać”. Była to bardzo celna uwaga, ponieważ zachowanie pana Creech’a było dalekie od postawy, jaką powinien przyjąć dobry nauczyciel, gdyż nie pomagał i nie wspierał uczniów, lecz wymagał i zawstydzał ich.

Zachęcanie uczniów do rozwoju jest obowiązkiem rodziców i nauczycieli.

uczen-1


Jak pokazuje historia Anthony’ego Hamiltona, dysleksja to nie wyrok. Można ją pokonać i osiągnąć wielki sukces, nawet w dziedzinach, gdzie słowo jest podstawowym narzędziem pracy. Wystarczy systematycznie ćwiczyć pisanie i czytanie, nie zniechęcać się , gdy coś nie wychodzi i wierzyć w siebie.Przypadek Anthony’ego można uznać za wyjątkowy, ponieważ chłopiec pokonał dysleksję sam: bez pomocy rodziców i wsparcia nauczycieli walczył z trudnościami w nauce i wygrał tą walkę. Zapewne byłoby mu łatwiej, gdyby nauczyciele mu pomagali oraz nie stawiali go w kłopotliwych sytuacjach, jak pan Creech. Literat wielokrotnie o tym wspominał, że nikt go nie motywował i nie rozbudzał w nim pasji do nauki. Na szczęście nadarzyła się okazja i pisarz mógł po latach odgryźć się profesorowi, osobiście udowadniając mu, że bez niczyjej pomocy osiągnął sukces.

W każdym dziecku tkwi potencjał, trzeba tylko pozwolić mu się rozwinąć.

school-class-401519_960_720

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : curioctopus.it

Reply