Schronisko bez problemu przyjęło tego czworonoga. Gdy zaczął rosnąć, wszyscy przecierali oczy ze zdumienia, gdyż nie był tym, za kogo go mieli!

Uroczy New Boy miał szczęście i znalazł miejsce w WOLF Sanctuary in Colorado, gdzie opieką otacza się wilki i pół wilki. Na miejscu przede wszystkim zajęto się jego leczeniem, a także zaczęto pracować nad usposobieniem, ponieważ zwierze było niezwykle strachliwe i nieufne wobec kogokolwiek. Widać było, że kiedyś zaznał krzywdy od człowieka i teraz unika kontaktu z nim.

Serce się kraje, gdy widzi się tak skrzywdzone i wystraszone zwierze

Pies-wilk był tak przerażony otaczającymi go weterynarzami i wolontariuszami, że bał się nawet wyjść z kąta ambulatorium, gdzie udzielano mu pomocy. Wytrwałość pracowników ośrodka jednak sprawiła, że zwierzak nabrał nieco ufności wobec nich i np. pozwolił się wykąpać.

Początki w ośrodku w Colorado nie były łatwe

Ogłoszono też konkurs na imię dla niego i wygrała propozycja Castiel. To imię anioła, bohatera serialu Supernatural, w Polsce znanego pod tytułem Nie z tego świata. Castiel to anioł zmartwychwstania, więc imię to miało nawiązywać do histori psa-wilka, który jak ów serialowy anioł odrodził się.

Wyjątkowy zwierzak zasługiwał na wyjątkowe imię

Po kilku tygodniach intensywnej kuracji Castiel w pełni stanął na nogi, przynajmniej jeśli chodzi o siły fizyczne, gdyż w kwestii usposobienia, nadal pozostał wycofany. Jego opiekun martwił się, że nie odnajdzie się w stadzie, dlatego początkowo postanowiono, by zamieszkał z jedną pół wilczycą.

Gdy pokonano pasożyty, Castiel pokrył się dość bujną sierścią

Pies z rysami wilka zachwyca, ale nie łatwo go wychować