Polizała lody w sklepie i odłożyła je z powrotem do lodówki! Inni zaczynają naśladować jej głupi wybryk

Dzisiejsza młodzież ma wyjątkowo głupie pomysły.

Przeróżne idiotyczne wyzwania internetowe, które podejmują, chcąc zaznać kilkuminutowej sławy, tylko potwierdzają, że młode pokolenie nieczęsto zastanawia się nad tym, co robi. Było już powiększanie ust za pomocą szklanki, przeciąganie nosem prezerwatywy, spożywanie kaktusów czy wkładanie młotków do ust. Żarty nie zawsze dobrze się kończą. Młodzi poprzez głupie wybryki miewają kłopoty zdrowotne a w skrajnych przypadkach problemy z wymiarem sprawiedliwości.

To miał być zabawny dowcip pewnej nastolatki, ale policjantom i klientom sklepu Walmart nie było do śmiechu. Dziewczyna udała się wraz ze swoim chłopakiem do filii Walmart w Lufkin w Teksasie. Otworzyła lodówkę, wyjęła z niej kubek z lodami Blue Bell, zdjęła wieczko i polizała zamrożony deser dość dokładnie językiem. Po czym wyraźnie zadowolona z siebie zamknęła wieczko i odłożyła kubek do zamrażarki.

Wszystko sfilmował jej chłopak. Filmik jakimś sposobem trafił na Twittera. Udostępnił je użytkownik o nazwie Optimus Primal. Film rozszedł się wirusowo i ktoś rozpoznał żartownisiów. Sprawą zainteresowała się także policja oraz kierownictwo sklepu. Dzięki zdjęciom z kamer monitorujących obiekt oraz nagraniu krążącym w internecie udało się złapać sprawców. Niektóre źródła podają, że dziewczynie może grozić nawet do 20 lat wiezienia. Postawiono jej bowiem poważny zarzut ingerowania w żywność przeznaczoną do sprzedaży, co jest w USA dość poważnym przestępstwem.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply