Nie chcieli, by bezdomny spał przed ich budynkiem, ale zamiast mu pomóc zamontowali kolczasty łańcuch! Na szczęście znaleźli się też ludzie z sercem

Lara postanowiła pomóc Robowi, uzbierać tyle pieniędzy, żeby zapewnić mu własny kąt i pomoc w znalezieniu pracy czy zajęcia, dzięki któremu będzie samodzielny. Lara prosiła o wpłaty innych, twierdząc, że każdy z nas jest szczęśliwy, gdy z pracy może wrócić do domu, zamknąć drzwi i okna, czuć się bezpiecznie, czuć ciepło.

Do tej pory udało się jej zebrać 6 tysięcy dolarów i suma rośnie. Dzięki niej udało się znaleźć niewielki, ale przyjemny pokój dla Roba. Lara wierzy, że uda się jej znaleźć pracę dla niego. Jej gest, zaangażowanie pokazało, że jedna osoba może zmienić życie innej. Bezdomni często nie potrzebują jałmużny, ale pomocnej dłoni, która wesprze ich w odnalezieniu domu, pracy, a co za tym idzie własnej godności.

Ludzie, którzy założyli ten łańcuch, powinni się wstydzić.