Ten bezdomny piesek miał zostać uśpiony. Wtedy pojawił się ON i zrobił coś, co zmieniło wszystko


Kilka minut później, wypieszczona i wyprzytulana Edie w ogóle nie przypominała zwierzęcia, które jeszcze dzień wcześniej planowano uśpić.

Pozwalała się głaskać, , ba, nawet wyczesać, zaczęła z ufnością obwąchiwać zgromadzone w gabinecie weterynaryjnym osoby. Pojawiło się nawet pierwsze merdanie ogonem!


Jeżeli jesteście ciekawi wideo relacji z tego niezwykłego wydarzenia, obejrzycie ją poniżej. Okazuje się, że gest życzliwości może naprawdę odmienić czyjś los.

Nie oceniajcie zwierząt na podstawie ich zachowania w schroniskach. Często są zbyt przerażone, aby pokazać swoje prawdziwe oblicze.

Edie potrzebowała jedynie mocnego przytulenia, żeby znowu zaufać człowiekowi. Inne zwierzęta też zasługują na taką szansę!

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply