Klienci sklepu spokojnie oglądają telewizory, aż tu nagle z ekranu wychodzi na nich dziewczynka z „The Ring”! Jednym słowem: genialny prank
Człowiek lubi się wygłupiać, więc często wkręca innych.
Wygłupianie się jest wpisane w naturę człowieka, bo ludzie lubią śmiechem rozładowywać codzienne napięcia. Nic więc dziwnego, że ogromną karierę w internecie robią filmy z tzw. prankami, czyli scenkami, gdy ktoś jest wkręcany lub pada ofiarą żartu (z angielskiego prank oznacza wybryk, psikus).
Pranki mogą być różne: zabawne, ekstremalne, chamskie czy przerażające. W robienie dowcipów już nie bawią się tylko osoby prywatne, ale także całe podmioty czy firmy, które w ten sposób chcą, np. zwrócić uwagę określonej grupy klientów.
Twórcy filmu „The Rinh” także postanowili skorzystać z idei pranku i wraz ze sklepem sprzedającym sprzęt RTV, przygotowali dla klientów przerażający żarcik. Jak się można domyślić, główną rolę w psikusie odegrała dziewczynka z horroru, znana z wychodzenia z telewizyjnych ekranów.
Zapraszamy na drugą stronę artykułu, gdzie znajdziecie filmik.