Przez cały związek była upokarzana przez swojego chłopaka. Kiedy się rozstali, zrobiła coś niespodziewanego!

Zaskakujące, jak wiele osób tkwi w toksycznych relacjach, które niszczą ich samoocenę, podkopują pewność siebie, zabijają kreatywność, a czasami nawet zdolność samodzielnego myślenia i działania. Wyjście z nich nie jest łatwe – ba, osoba, która jest w związku ofiarą, nie wyobraża sobie życia bez swojego prześladowcy!

W takiej niezdrowej relacji przez długi czas tkwiła Brittaney. Jej partner wytykał jej każdą wadę i drwił z jej wyglądu, stwierdzając niejednokrotnie, że jest śmieszna, brzydka, nieatrakcyjna. Dziewczyna czuła się nieszczęśliwa, ale nie potrafiła wyjść z chorego związku, aż któregoś dnia została zdradzona i porzucona. Cios był tak niespodziewany, że Brittaney obwiniała za tę sytuację siebie – starała się zbyt mało, żeby zatrzymać przy sobie mężczyznę, którego kochała… W końcu jednak przyszło olśnienie. Jego owocem jest wiadomość na Facebooku do byłego, którą powinny przeczytać wszystkie osoby będące w podobnej do nastolatki sytuacji.

dziewczyna1

Odkąd się poznaliśmy, powtarzałeś mi, że wyglądam źle w długich włosach, że bardziej podobają Ci się dziewczyny w krótszych fryzurach. Dla Ciebie zawsze podcinałam włosy powyżej ramion. Kiedy przefarbowałam się na rudo, śmiałeś się ze mnie i stwierdziłeś, że wyglądam żałośnie. Bardzo mi na Tobie zależało, więc za kilka dni znowu wróciłam do blondu.

dziewczyna2

Krytykowałeś mój makijaż, stwierdzając, że mam go za dużo, chociaż używałam jedynie eyelinera i tuszu do rzęs. Dla Ciebie przestałam się więc po prostu malować. Powtarzałeś, że piercing i tatuaże to przykład tandety i brzydoty, dlatego za każdym razem, kiedy patrzyłeś na mój brzuch, zakrywałam kolczyk w pępku. Potem po prostu wyjęłam wszystkie kolczyki i przestałam robić nowe tatuaże.

Wytykałeś mi rozstępy, więc obsesyjnie myślałam tylko o tym, jak je ukryć…

dziewczyna3

Cały czas powtarzałeś, że wyglądam tak, jakbym znowu przytyła. Zaczęłam więc jeść coraz mniej. Zwracałeś uwagę na każdą moją wadę, więc w końcu straciłam wiarę w siebie.
Ale robiłam wszystko, aby być Twoim ideałem – taką dziewczyną, jaką chciałeś mieć. Zmieniałam w sobie wszystko, co kazałeś mi zmienić, ale dla Ciebie to było niewystarczające.

Porzuciłeś mnie dla młodszej i ładniejszej dziewczyny. Takiej, którą znowu będziesz mógł urabiać, tak jak kiedyś mnie. Jeszcze kilka miesięcy temu obarczałam się winą za wszystko, co się stało. Ty też mówiłeś, że to ja jestem winna.

ALE W KOŃCU ZROZUMIAŁAM, JAK BYŁO NAPRAWDĘ!

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply