By usunąć niechcianą ciążę brała podejrzane tabletki z Chin. Ostatecznie poroniła dziecko w szpitalu, ale maluszek wbrew wszystkiemu przeżył! 

Na świat przyszedł chłopczyk i ważył zaledwie 900 gram. Oczywiście część jego narządów nie pracowała normalnie, dlatego został umieszczony w inkubatorze i poddany specjalistycznemu leczeniu. Jego wyrodna rodzicielka uciekła zaś ze szpitala, nie dbając o to, co się z im stanie i nigdy nie wróciła. Niestety nie podała lekarzom żadnych danych oprócz wieku i policji nie udało się jej odnaleźć.

 

Lekarze byli mocno zaskoczeni, że dziecku udało się przeżyć to, co zrobiła mu matka. Choć przez kilka tygodni było podtruwane chińskimi tabletami poronnymi, to jego rozwój był w miarę prawidłowy, a pediatrzy są dobrej myśli, że w przyszłości będzie mógł normalnie funkcjonować.

Niestety chłopca czeka ciężkie życie, ponieważ matka nie zrzekła się formalnie praw rodzicielskich do niego, dlatego nie będzie mógł być adoptowany i dzieciństwo spędzi w sierocińcach.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : positivno.me

Reply