Przyszedł do szkoły w różowym T-shircie, a jego koledzy zaczęli z niego drwić i go zastraszać. Szkoda, że nie mieli pojęcia, co się za tym kryje…
W ramach solidarności (zarówno z dręczonym chłopcem, jak i z kobietami chorymi na raka piersi), pedagog założył również różową koszulę.
Całe szczęście, że dostrzegł problem i umiał go rozsądnie rozwiązać. Miejmy nadzieję, że już nie będzie dochodzić do takich sytuacji.
źródło : littlethings.com