Gdy dowiesz się, dlaczego ci ludzie się tak ubrali, wzruszysz się do łez… Ta historia nie musiała się tak skończyć!
Zrozpaczona matka tak wspomina swojego syna: „Max był zawsze pełen optymizmu i poczucia humoru. Zawsze szukał przygód. Był bardzo złośliwy a zarazem opiekuńczy.”
Jeśli wzruszyła Cię ta historia, podziel się nią ze znajomymi na Facebooku!
źródło : swindonadvertiser.co.uk