Nowojorscy właściciele zwierząt w zabawny sposób przestrzegają przepisów kolejki metra. Czy będzie z tego nowa moda?
Posiadanie psa w mieście jest pewnym wyzwaniem. Problemem jest nie tylko to, gdzie wyprowadzać pupila, by mógł się wybiegać i załatwić swoje potrzeby, ale także to, jak swobodnie przemieszczać z czworonogiem wśród licznych ograniczeń wstępu dla zwierząt.
Wokół nas jest sporo miejsc, gdzie nie wolno wprowadzać zwierząt i jest to całkowicie oczywiste, np. do szpitali czy instytucji kultury. Są też przestrzenie, gdzie można przebywać ze zwierzętami, ale tylko z zachowaniem pewnych reguł, np. w komunikacji miejskiej. Czasem ich przestrzeganie może prowadzić do bardzo zabawnych sytuacji, jak w nowojorskim metrze.
Nowy Jork jest największą aglomeracją miejską w USA, liczącą prawie 20 milionów mieszkańców, a zorganizowanie transportu publicznego dla takiej ilości ludzi to nie łatwa sprawa. Jednym z podstawowych środków komunikacji w NY jest metro, którego przepisy muszą zagwarantować spokój i ład wśród pasażerów, jednocześnie zapewniając wszystkim komfort podroży. Oczywiście odnoszą się również do sposobu przewozu zwierząt.
Nowojorskie metro jest jednym z najsłynniejszych na świecie
Przepisy nowojorskiego metra mówią jasno, że jeśli ktoś chce przewieść jakiekolwiek zwierze w wagoniku podziemnego pociągu, to musi umieścić je w zamkniętej przestrzeni (pudełku, klatce itp.). Taki zapis to duży problem dla właścicieli psów, którzy przecież nie chcą chodzić z klatką pod pachą, tylko dlatego, że część ich trasy zakłada podróż komunikacją miejską i znaleźli alternatywny sposób, by wywiązać się z przestrzegania regulaminu.
W Polsce wystarczy kaganiec i smycz, by przewieść psa komunikacją publiczną, ale w Nowym Jorku to nie wystarczy
Jak nowojorczycy przewożą swoje psiaki, by przestrzegać regulaminu? Tego dowiecie się z kolejnej strony.
źródło : boredpanda.com