Dziecko porzuciło pupila z bardzo smutnego powodu…

Każde dziecko marzy, o pupilu, którego będzie mógł pielęgnować i spędzać z nim czas. Jedne dzieci wolą koty inne psy, jeszcze inne jakiekolwiek zwierzę, na które zgodzą się rodzice. Część dzieci nie radzi sobie z obowiązkami, jakie na nie spadają. Czasami rodzice zbyt pochopnie decydują się na zwierzę i po jakimś czasie, gdy się znudzi lub zepsuje za dużo sprzętów, kot lub pies lądują na ulicy. 

Podobnie było w przypadku małego kotka, którego jakieś dziecko porzuciło na ulicy. Jednak powód, dlaczego tak się stało, jest bardzo smutny.

Pewna kobieta w Waszyngtonie spacerowała ze swoim psem, który bardzo zainteresował się małym pudełkiem leżącym na ulicy. Postanowiła sprawdzić, co jest w środku. Nie przypuszczała, że znajdzie tam małego kotka! Bardzo zdenerwowała się tym faktem, że ktoś porzucił tę małą istotkę.

Jednak na wieczku pudełka znalazła rozpaczliwe wyznanie małego właściciela kotka:

Chłopak mojej mamy jest dla mnie niemiły. Desperacko szukam kochającego domu.

Poprzedni właściciel wolał oddać kotka, niż pozwolić, by ktoś się nad nim znęcał. Tym samym dziecko miało więcej serca i rozumu niż dorośli. Obecnie kotek przebywa w ośrodku i szuka nowego domu.

To smutne, że dorośli potrafią być okrutni dla zwierząt tak bardzo, że dziecko okazuje się dużo mądrzejsze.