Siedziała na poboczu i nie rozumiała, co właściwie się stało. Tylko szybka pomoc sprawiła, że małpa cudem przeżyła!

Mała małpa siedziała na uboczu, dotykała strzały, jakby sama nie mogła się nadziwić, co takiego jej się stało. Dlaczego ma w pyszczku wbity metalowy pręt. Wolontariusze, gdy zobaczyli małpkę, nie mogli uwierzyć, że zwierze jeszcze żyje. Byli pewni, że bez szkody dla zwierzęcia nie uda się usunąć wbitej strzały. Jednak postanowili zrobić wszystko, co w ich mocy, by uratować zwierzę.

 

Prześwietlenie pokazało, że strzała wbiła się w pyszczek zwierzęcia i weszła aż w jego plecy. To prawdziwy cud, że nie uszkodziła poważnie mózgu zwierzęcia. Strzałę udało się wyciągnąć i małpka jest już cała i zdrowa. Obecnie przebywa w ośrodku, kiedy będzie już całkowicie zdrowa i pełna sił zostanie wypuszczona na wolność.

Oby już nigdy nie spotkała na swojej drodze tak bezwzględnego człowieka.

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk

Reply