Chińczycy zdzierają z psów skóry i robią z nich rękawiczki! Wyroby są importowane na cały świat

Nie jest tajemnicą, że w Chinach zjada się psy, a w niektórych regionach Państwa Środka psina jest uznawana za wyjątkowy rarytas.

Można ją przyrządzać na różne sposoby, pojawia się w najdroższych restauracjach w postaci wyśmienitych i drogich dań. Psie mięso trafia na stoły Chińczyków, jednak co dzieje się z psimi skórami? Zostają wyrzucone a może wykorzystane? Jak wiadomo, u Chińczyków nic się nie marnuje. To naród, który potrafi przetworzyć dosłownie wszystko, także skóry z psów. 

Tajne śledztwo PETA Asia przeprowadzone w Chinach ujawniło przerażające znęcanie się nad psami. Zwierzęta są w okrutny sposób mordowane, a następnie pozbawiane skór. Sfilmowano pracowników „rzeźni”, którzy, w okrutny sposób odbierali zwierzętom życie. Jeden z oprawców wprowadzał psy jeden po drugim do zakrwawionego pomieszczenia pełnego zwłok innych czworonogów. Tam przy samym wejściu czekał na nie kolejny oprawca z wielkim drewnianym kijem, którym bił psy. Samo wprowadzanie zwierząt do rzeźni wyglądało również dramatycznie. Łapano je za szyje metalowymi szczypcami i siłą zaprowadzano do miejsca, gdzie miały zginąć.

Jedne umierały od razu od szybkiego ciosu, inne męczyły się jeszcze przez jakiś czas, gdyż oprawca nieprecyzyjnie zadawał ciosy. Czasem bił na oślep. Niektóre psy padały nieprzytomne, drugie krzyczały i wiły się w agonii. Dla pewności zwierzęta miały podcinane gardła, a krew spuszczano do specjalnego naczynia. Wszystko robiono szybko i bardzo nieprecyzyjnie. Widać, że było to działanie na skalę masową. Najgorsze jest to, że niektóre zwierzęta wciąż żyły, gdy pracownicy przygotowywali ich do obdarcia ze skóry! Na nagraniu widać, jak jeden pies, który leży wśród zwłok innych zwierząt, wciąż oddycha.