Chińczycy zdzierają z psów skóry i robią z nich rękawiczki! Wyroby są importowane na cały świat

Ze względu na brak możliwości śledzenia łańcucha dostaw, który jest w Chinach celowo niewłaściwie znakowany, produkty wykonane z psiej skóry, mogą znaleźć się w dowolnym miejscu na świecie — czytamy na stronie PETA UK.

Filmik z psiej ubojni jest tak drastyczny, że nie mamy odwagi zamieszczać go w naszym serwisie. Jeśli jednak macie mocne nerwy i chcecie go obejrzeć, zajrzyjcie TUTAJ.

Okazuje się, że wcale nie trzeba szukać daleko podobnych przypadków. W 2015 roku na portalu Allegro pewna osoba chciała sprzedać skórę psa. „Skóra, futro z wilka, raczej kudłatego owczarka” – pod takim tytułem można było znaleźć aukcję. Kobieta opisywała ją jako „lśniącą i mięciutką”. Podobno kupiła ją przed laty na kiermaszu w Zamojszczyźnie i nie ma pewności, z jakiego zwierzęcia pochodzi.

Może z wilka, a może z jakiegoś wiejskiego Burka? Tylko komu chciałoby się skórować psa? – napisała w opisie aukcji.

Skórę wyceniła na 390 złotych.

Miłośnicy zwierząt szybko zareagowali na nietypową aukcję i zgłosili sprawę do administratorów portalu, którzy usunęli ofertę. Po dokładnej analizie futra, specjaliści stwierdzili, że była to skóra z owczarka niemieckiego.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply