Tak wygląda bohaterka! Bez wahania uratowała 20 dzieci!

By być bohaterem nie potrzeba mieć peleryny i super mocy. Czasami wystarczy się rozglądnąć i wyciągnąć rękę z pomocą, by zostać czyimś bohaterem. Czasami los stawia przed nami ekstremalne sytuacje, których najchętniej byśmy unikali. Wtedy ważna jest reakcja i trzeźwe myślenie. 

Dobrą reakcją wykazała się Renita Smith, która uratowała z płonącego autobusu 20 dzieci. Autobus, którym kierowała kobieta, po 4 przystanku zaczął dymić. Rita początkowo nie sądziła, że sytuacja jest aż tak poważna, jednak postanowiła działać.

Rita zatrzymała autobus i wezwała pomoc, następnie spokojnie nakazała dzieciom opuścić autobus. Jej spokój udzielił się dzieciom, łzy popłynęły później. Jak sama mówi:

Włączył mi się tryb mamuśki, dopóki nie oddam dzieci ich rodzicom są moje. Musiałam sprawdzić, czy każde wyszło i jest bezpieczne. Sama mam dzieci i wierze, że każdy postąpiłby tak samo.

Nikomu nic się nie stało, a patrząc na zdjęcie autobusu widać, że wiele z niego nie zostało. Kobieta nie widzi w tym nic niezwykłego, że uratowała dzieci, które po wyjściu z autobusu zbiły się w gromadkę i czekały na ratunek. Uważa, że to normalne, by postępować rozważnie i pomagać innym.