W 1983 roku za sprawą narodzin sześcioraczków o rodzinie Walton usłyszał cały świat. Zobaczcie, jak dziś wygląda życie tej familii 

Pojawienie się dziecka to radość dla rodziców, ale też zwiastun wielkich zmian. Już jedno maleństwo wywraca świat do góry nogami, a co dopiero szóstka pociech. Szczęście urodzenia właśnie takiej gromadki, miała 33 lata temu Janet Walton. 

18 listopada 1983 roku oczy setek dziennikarzy i milionów widzów zwróciły się na szpital w Liverpoolu: to tam Janet i Graham Waltonowie przywitali na świecie swoje córki. Narodziny sześcioraczków to rzadka sytuacja, więc wszyscy byli zainteresowani sprawą, zwłaszcza, że noworodki pomimo dużego ryzyka urodziły się zdrowe. Ich rodzice byli totalnie szczęśliwi, choć zdawali sobie, że wychowanie takiej liczby dzieci będzie nie lada wyzwaniem.

Rodzina Waltonów przez kolejne lata budziła zainteresowanie mediów, ale żyła zwyczajnie. Dziś sześcioraczki to już nie słodkie brzdące, ale dorosłe kobiety, które maja swoje życie i zakładają własne rodziny. Luci pracuje w liniach lotniczych, Kate jest pracownikiem administracji, Hannah nauczycielką, Ruth robi karierę w public relations, Jenni posiada swój własny sklep ze słodyczami, a Sara obecnie sprawdza się w roli młodej mamy!

To prywatne zdjęcie wykonane po narodzinach zobaczył cały świat

Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, jak wygląda życie z taką gromadką i opieka nad nią, to zapraszamy do obejrzenia zdjęć na kolejnych stronach, które dokumentują dorastanie słynnych angielskich sześcioraczków.

Waltonowie musieli wszystko dostosować do potrzeb licznej rodziny: mieszkanie, jego wyposażenie, samochód…