Uratowany ze schroniska psiak, całe dnie potrafi spędzić przytulając się do swojej właścicielki!
Kayla Filoon często odwiedzała lokalne schronisko w Pensylwanii, w Filadelfii. Pomagała zwierzakom, wyprowadzała je na spacer. Kiedy pierwszy raz zobaczyła Russa, była bardzo zdziwiona jego zachowaniem. Wszystkie psy zawsze szczekały, przepychały się do wejścia, gdy nadchodził człowiek, a on siedział spokojnie na swoim miejscu.
Kayla dowiedziała się, że psiak został porzucony na ulicy, ma kaszel i choroby skóry i krwawą ranie na ogonie. Dziewczyna całą noc i następny dzień zastanawiała się, jak może mu pomóc. Rankiem, gdy tylko otwarto schronisko przyszła i postanowiła go zabrać. Kiedy wsiedli do auta Russ wcale się nie bał, siadł grzecznie na przednim siedzeniu i jakby odetchnął. Zamknął oczy, z których płynęły łzy. Kayla też się popłakała. Jednak największe zaskoczenie czekało ją w domu.