„Wyglądała pięknie, jakby żyła” – tłumaczy mąż, który przez 6 dni spał obok martwej żony

Wendy cierpiała coraz bardziej, ból był ogromny, a rak pustoszył jej ciało. Jednak kobieta nigdy nie narzekała, nie skarżyła się, doceniała, że ma wspaniałych mężczyzn, którzy się nią opiekują. Okazała się bardzo wdzięczną i kochającą kobietą, nawet w tak wielkim bólu. W kwietniu najpierw przestała jeść, kilka dni później pić. Widać było, że to jej ostatnie chwile.

Russel opowiadał, że cały czas był przy niej, rozmawiali o życiu i śmierci i o swojej miłości. Zasnęła w jego ramionach, cicho i pięknie. Russel stwierdził, że wylał wiele łez, ale przez kolejne godzin nie był w stanie robić nic innego tylko leżeć i szlochać. Potem delikatnie umył ciało żony, włożył jej ulubioną sukienkę i położył w trumnie.

Stwierdził, że będzie o nią dbał sam, nie chciał, by leżała w worku w kostnicy.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : mirror.co.uk

Reply