Rwą żywego psa na strzępy, by uczcić swego boga! Wszystkiemu przyglądają się dzieci

Ludzie w imię religii są zdolni do najgorszych rzeczy. 

Czasami zasady tego, co święte i miłe bogu wypaczają im sumienie. Nie stać ich na racjonalne myślenie. Jeśli ich religia karze im mordować i się z tego cieszyć, to będą to robić w najokrutniejszy z możliwych sposobów. Fanatyzm jest żywy i ma się dobrze zwłaszcza w Afryce. Rytuały niektórych plemion i społeczności do dziś przyprawiają nas o mdłości. To, co się tam dzieje nie mieści się w głowie.

Festiwal Oguna jest popularnym świętem, celebrowanym przez ludność Jorba w stanie Ondo w Nigerii. Jest to coroczny festiwal ku czci Oguna, wojownika i potężnego „żelaznego boga”, którego Yoruba uważają za pierwszego boga na ziemi. Według ich mitologii Ogun jest boskim rzemieślnikiem i kowalem. Ma swą kuźnię w niebie, gdzie wykuwa pioruny. Jest również patronem myśliwych oraz wojowników. 

Jak wierzą Jorubowie ludzie oszukali Oguna i składali mu fałszywe ofiary, dlatego bóg się na nich obraził i przestało im się układać. Ich ziemia stała się jałowa, na ich wyroby nie było zapotrzebowania, kowale kuli łamliwą i wypaczoną broń, zwierzęta znikły z lasów, a myśliwi nie mieli na co polować. Zapanowała bieda i głód. 

By się to nie powtórzyło co roku Jorubowie składają Ogunowi koszmarną ofiarę, która przyprawia o ciarki na całej skórze. Najpierw świątynię przystraja się liśćmi palmowymi, następnie ofiaruje Ogunowi noże myśliwskie, motyki i inne żelazne narzędzia. Gwoździem programu jest jednak rozdarcie żywego psa na strzępy!

To „ofiara”, którą Jorubowie składają „żelaznemu bogowi”. Festiwal trwa trzy dni. Zabicie psa go rozpoczyna. Zwierzę oczywiście wyrywa się i próbuje uciec oprawcom, ale nie ma z nimi szans. Umiera długo i w męczarniach powoli rozrywane na kawałki przez rosłych mężczyzn. Wszystko odbywa się przy wtórze tłumu i dźwiękach gongu, radosnych oklaskach i dzieciach, które od małego uczą się tych okrucieństw. 

Czytaj dalej na następnej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply