Wściekła kobieta rzuca kotem w drzwi sąsiada! Nie chciała, aby zwierzak wchodził na jej ogród

38-letnia April Hawes była niezadowolona, że kot sąsiadów ciągle przychodzi do jej ogrodu.

Zwracała im na to uwagę, jednak oni nie potrafili zapanować nad zwierzakiem chodzącym własnymi drogami. Któregoś dnia 33-letni Kevin Yarham i jego 26-letnia partnerka Sophie Baker zobaczyli na nagraniu z kamery zlokalizowanej przy ich domu, jak sąsiadka rzuca ich pupilem i wykrzykuje nieprzyjemne słowa. Kobieta zrobiła to celowo. Chciała, aby sąsiedzi ją dostrzegli i zdali sobie sprawę z powagi sytuacji.

Oni jednak postanowili zgłosić sprawę na policję, oskarżając April o znęcanie się nad ich ukochanym zwierzakiem o imieniu Shadow.

Shadow wyczuwał zapach obok jej domu i tam chodził. Koty robią to, co robią. Są zwierzętami i lubią badać teren. Ona go po prostu podniosła i nim rzuciła. Nie wiem, dlaczego tak zrobiła — powiedział opiekun poszkodowanego kota.

Kocur doznał uszkodzenia tkanek miękkich oraz nerwicy. Właściciele utrzymują, że zachowuje się agresywnie w stosunku do kobiet. April Hawes wykazała skruchę przed sądem w King’s Lynn w Norfolk i obiecała, że sytuacja więcej się nie powtórzy. Skazano ją na 12 miesięcy prac społecznych i nakazano zapłacenie zadośćuczynienia w wysokości 85 funtów. Właściciele futrzaka są oburzeni takim wyrokiem. Twierdzą, że to zniewaga dla wszystkich właścicieli zwierząt.

To hańba. Kara jest stanowczo za niska.

Dodają, że kobieta rzuciła kotem więcej niż jeden raz. Nie wiadomo, jak obecnie czuje się Shadow i czy wyzbył się już nerwicy.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply