Tak wyglądają wnętrza samochodów po wypadkach i kolizjach. Uwaga, te zdjęcia zrobią na was ogromne wrażenie

O wypadkach samochodowych słyszymy niemal codziennie: telewizyjne dzienniki pokazują rozbite auta stojące w poprzek drogi, dziennikarze mówią o ofiarach, możliwych przyczynach i rozmawiają z przerażonymi świadkami zdarzeń. Niestety kiedy program informacyjny się kończy, zapominamy o tych obrazach i dalej jeździmy nieostrożnie. 

Wypadki, kolizje czy stłuczki należy traktować jako ryzyko wkalkulowane w jazdę samochodem, które można zmniejszyć zachowując się odpowiedzialnie i zgodnie z przepisami. Niestety część kierowców albo o tym zapomina, albo to lekceważy, bo jeździ brawurowo, narażając zdrowie i życie swoje, swoich pasażerów i innych uczestników ruchu. Jaki jest najlepszy sposób, by im o tym przypomnieć? Pokazać z bliska wypadki i ich skutki.

Serię zdjęć, które mają otrzeźwić nieodpowiedzialnych kierowców stworzył duński fotograf Nicolai Howalt. Mężczyzna fotografuje wnętrza rozbitych samochodów, pokazując wraki z punktu widzenia pasażerów. Odbiorca zdjęć nie wie, kto brał udział w wypadku, czy przeżył albo jakie obrażenia odniósł, ale już sam obraz jest na tyle sugestywny, że skłania do zdjęcia nogi z gazu, by samemu nie znaleźć się we wnętrzu pogniecionego auta.

Choć samochód w środku nie jest za bardzo zniszczony, to uderzenie musiało być mocne

Szyby samochodowe są robione ze specjalnego szkła, dlatego stłuczone nie rozsypują się, by nie ranić osób w pojeździe

Czasem powypadkowe wraki są umazanie krwią