Sara była tak bogata, że rząd USA uznał, że jest biała, żeby móc się nią chwalić

Nieruchomość Sary produkowała około 2500 baryłek ropy dziennie, co odpowiada 300 dolarów dziennie (obecnie 7500 dolarów dziennie – ponad 29 tys. zł). Niepoliczalna fortuna. W międzyczasie dziewczynka została sama i aby dbać o swoje interesy, państwo powierzyło jej białego opiekuna. Ale człowiek, który miał mu pomóc, okazał się skorumpowanym spekulantem.


Tylko dzięki zainteresowaniu National Association for Advancement of Coloured People (NAACP), amerykańskiego stowarzyszenia na rzecz praw i afirmacji Czarnych, a zwłaszcza Bookera T. Washingtona, dziewczyna zdobyła niezbędne wykształcenie i nauczyła się jak zarządzać swym majątkiem.  Kiedy Sara Rector osiągnęła 18 lat, była już bardzo bogata. W wieku 18 lat była miała na swym koncie 1 milion dolarów, co dziś daje 11 milionów dolarów. Miała inne inwestycje, od akcji i obligacji po szkołę z internatem, piekarnię, restaurację i wspaniałe 2000 akrów ziemi. Była pierwszą czarnoskórą milionerką w historii USA. 

Ale białoskóry świat nigdy nie zaakceptował faktu, że czarna dziewczyna może należeć do skromnego grona najbogatszych ludzi na świecie. Podczas gdy Sarah otrzymywała tysiące propozycji małżeńskich, rząd Stanów Zjednoczonych oficjalnie uznał ją BIAŁĄ osobą, by móc się nią chwalić. To się nazywa wypaczenie faktów. 

Posiadłość Sary
Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply