Ten 16-latek jako jedyny z tłumu kilkudziesięciu gapiów pomógł ojcu ratować jego tonące córki! Czy to zdarzenie odmieni jego smutny los?

Ojciec natychmiast wskoczył do wody ratować swoje pociechy. Niestety nie było to jednak takie poste, bo spanikowane dzieci szarpały się i co chwilę, któraś niknęła pod wodą. Dodatkowo chcąc się ratować wspinały się na ojca i podtapiały go. Widać było, że mężczyzna opada sił i raczej nie uda mu się wyciągnąć córek z lodowatej wody.

Wtedy Wiaczesław usłyszał obok siebie plusk i zobaczył nastolatka. 16-latek był jedyną osobą z kilkudziesięcioosobowego tłumu, która zamiast przyglądać się tragedii i i ją nagrywać, zdecydowała się wskoczyć do wody i pomóc. Z jego pomocą ojciec i córki wydostały się na brzeg. Uratował wszystkim życie, sam nie zważając na własne.

Młody bohater nazywa się Sasha Yergin i do tej pory życie go nie rozpieszczało. Jego matka jest alkoholiczką, więc sąd odebrał jej prawo opieki nad chłopcem. Sasha zamieszkał więc u babcią, która z czasem nie umiała poradzić siebie ze zbuntowanym nastolatkiem, dlatego musiał chodzić do centrum młodzieżowego. Niestety chłopak miał też kilka zatargów z policją, która przyłapała go na aktach wandalizmu i bójkach.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : nolocreo.com

Reply