Ściął 12-letnia siostrę, aby „uspokoić hinduską boginię”. Kilka dni temu wyszedł z więzienia za zabicie 9-latka

Duria to bogini wojny w hinduizmie. Jest często przedstawiana na tygrysie lub lwie.

Ma przy sobie wiele różnorodnych rodzajów broni, której używa do walki z demonicznymi siłami zagrażającymi pokojowi. Jest mocno czczona w Indiach, Bangladeszu i Nepalu. W przeszłości zdarzało się, że ludzie składali dla niej ofiary, również ludzkie. Zrobiono tak m.in. w 2017 roku. Indyjska policja aresztowała trzy osoby w związku z rzekomym poświęceniem dla bogini 10-letniej dziewczynki ze stanu Karnataka.

Niedawno świat obiegła kolejna druzgocąca informacja. Dla Durgi złożono kolejną młodą ofiarę. 28-letni Subhoban Rana przyznał się do poświęcenia swojej siostry Janani dla bogini wojny. Podobno mężczyzna chciał uspokoić potężne bóstwo. Zrobił to kilka dni po tym, jak został wypuszczony z więzienia. Rana zwabił swoją 12-letnia siostrę do pobliskiej dżungli 24 grudnia 2019 roku, a następnie ściął jej głowę. Poświecił ją jako ludzką ofiarę. Lokalne media podały, że policja znalazła okaleczone ciało Janani bez głowy 7 stycznia 2020 roku.

Kiedy dziewczynka przez dwa dni nie wracała do domu, jej rodzina zaczęła się niepokoić. Zgłoszono zaginięcie dziecka na lokalnym posterunku policji. Wieśniacy od początku podejrzewali, że jej brat jest zamieszany w to tajemnicze zniknięcie. Kilka dni temu wyszedł z więzienia za kaucją. W październiku 2019 roku zamordował 9-letniego siostrzeńca. Jego życie poświęcił mężczyźnie o imieniu Kunja.