Para postanowiła odtworzyć scenę z ulubionego filmu, nie zgadniesz jakiego!

Bardzo modne są obecnie sesje zdjęciowe par. Jednak nie chodzi już tylko o stanie na tle pastelowego tła i obejmowanie się w na tyle przyzwoitych miejscach, by zdjęcia można było pokazać rodzinie, a później dzieciom. Teraz trzeba się postarać, żeby osiągnąć fajny efekt i rzeczywiście było co pokazać światu ;)

Tony Collier i jego narzeczona Corinne Jones podjęli wyzwanie i podczas swojej sesji postanowili odegrać scenę z ulubionego filmu z dzieciństwa. Wyszło im to naprawdę wspaniale!

Dwoje zakochanych bardzo dobrze przygotowało się do sesji. Zabrali ze sobą psy, które były kluczowym elementem sesji.

Stylizacja była na najwyższym poziomie! Wiernie odwzorowali ubrania, w jakich przedstawione zostały oryginalne postacie.

Czas przejść do działania :) Psy na stanowiskach, fotograf gotowy i modele także.