Miała 14 lat, gdy została mamą. Chłopak ją rzucił, rodzice zalali się łzami, a ona poradziła sobie z wszystkim i dzieli się swoimi doświadczeniami

Shannon odważyła się pójść do lekarza i potwierdzić ciążę dopiero w piątym miesiącu. W 2015 roku została jedną z 8 matek poniżej 14 roku życia w Szkocji. Na szczęście po pierwszym szoku rodzice okazali jej wsparcie i chcieli pomóc, jak tylko mogli. W przeciwieństwie do ojca Brook, który po prostu zerwał wszelkie kontakty z Shannon. Kiedy inni jej dokuczali, wyśmiewali ją i niewybrednie komentowali jej stan, starała się skupiać na najważniejszym – by dziecko było zdrowe.

Shannon zmieniła otoczenie, przestała się spotykać ze znajomymi od imprez, a wieczory spędza z córeczką. Rano Shannon idzie do szkoły, a Brook do przedszkola. Potem odbiera córkę, zaprowadza ją na zajęcia dodatkowe – balet i pływanie. Ludzie różnie na nią reagują, gdy widzą ją w szkolnym uniformie, a mała mówi do niej mamo, ale ona się tym nie przejmuje. Skupia się na tym, by dobrze opiekować się córką i zapewnić jej szczęśliwe dzieciństwo.