Siostra pociesza chorego na białaczkę braciszka. Zdjęcie rodzeństwa rozdziera serce

Jak wspomina 28-latka, rodzeństwo zawsze bawiło się razem. Beckett ubierał z siostrzyczką lalki. Aubrey bawiła się z nim w superbohaterów. Kaitlin nie mogła myśleć, że wkrótce staną się superbohaterami, ale w życiu, walczącymi z okrutną wyniszczającą chorobą. Wyniszczającą nie tylko ciało małego Becketta, ale i poczucie bezpieczeństwa maluchów. Zabierającą im rodzinne szczęście i dzieciństwo.


Jak wspomina Kaitlin pierwsza wizyta Aubrey w szpitalu była dla niej straszna i zupełnie niezrozumiała:

Patrzyła, jak tuzin lekarzy nakłada mu maskę na twarz, nakłuwa go igłami, pompuje litry leków przez jego ciało, podczas gdy on leżał tam bezradnie. Nie była pewna, co się dzieje, wiedziała tylko, że coś było nie tak z jej bratem, jej najlepszym przyjacielem – mówi zatroskana mama. 

Najsmutniejsze jest, że pięciolatka już zdążyła się przyzwyczaić do takiego widoku. Lekarze szacują, że leczenie jej brata potrwa jeszcze dwa lata, jeśli wszystko dobrze się ułoży. Tylko ktoś, kto naprawdę kocha, będzie w stanie to przetrwać.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply